„Dlaczego śpimy” – wnioski z książki
Książka „Dlaczego śpimy” to kolejna książka o śnie którą przeczytałem. Mój stosunek do snu bardzo się zmieniał na przestrzeni lat. Kiedyś chełpiłem się tym, że śpię 5 lat, interesowałem się snem polifazowym i nawet otwarcie mówiłem, że chciałbym mieć taką pastylkę, która sprawiłaby, żebym nie musiał spać. Dlaczego? Bo nie umiałem odpuszczać rzeczy, którymi się zajmowałem i myślałem, że muszę się wszystkim zająć. Na szczęście zmądrzałem i teraz dobry sen to mój priorytet. A dzięki tej książce jest jeszcze lepszy!
Książka jest napisana w bardzo przystępny sposób, pomimo tego, że przytoczone jest w niej mnóstwo badań naukowych z ostatnich lat (to dla mnie ważne – kiedykolwiek czytam książki o mózgu to zwracam uwagę, żeby nie była starsza niż 10 lat i odnosiła się do nowych badań – w tej dziedzinie wiele rzeczy szybko się zmienia i są nowe dane). W książce autor opowiada dlaczego w ogóle śpimy (na podstawie naszej obecnej wiedzy), o wpływie snu na uczenie się, koncentrację, choroby (badane są korelacje między zbyt krótkim snem a chorobą Alzheimera), zdolność przetwarzania emocji, odporność, metabolizm. Wspomniane jest też o roli snów (znów na poziomie wiedzy, którą mamy).
Mnie bardzo zaskoczył fragment o wpływie snów na uczniów – w momencie kiedy przesunięto godziny rozpoczynania lekcji (na wcześniejsze) to pogorszyły się wyniki z testów uczniów (badania w USA, gdzie na pewnym etapie szkoły testy są ustandaryzowane i można porównać średnie wyniki pomiędzy różnymi rocznikami). Okazuje się, że jako nastolatkowie potrzebujemy więcej snu i co ważniejsze mamy trochę inny chronotyp – przesunięty w kierunku nocy – w porównaniu z dorosłymi!
W książce jest też oczywiście opisane co wpływa na dobry sen. Szczerze powiedziawszy, po przeczytaniu o wpływie snu (i tym pozytywnym i negatywnym) na różne obszary życia, mocno wziąłem sobie do serca te rady i zacząłem je po kolei wdrażać (zaznaczyłem te, od których zacząłem).
- Trzymaj się stałych godzin spania. Co istotne, warto zacząć dbanie o to od stałych godzin… wstawania. To nawet istotniejsze niż stałe godziny chodzenia spać.
- Nie ćwicz zbyt późno w ciągu dnia
- Unikaj kofeiny i nikotyny. Kofeiny po południu – okres rozkładu kofeiny w ciele to ponad 10 godzin!
- Unikaj napoi alkoholowych przed snem
- Unikaj dużych posiłków i napoi późno w nocy
- Jeżeli to tylko możliwe unikaj lekarstw, które opóźniają lub wpływają na sen
- Nie rób drzemek po 15:00
- Upewnij się, że zapewniasz sobie czas na relaks przed snem
- Weź gorącą kąpiel przed snem
- Upewnij się, że masz ciemno i chłodno w sypialni, usuń gadżety elektroniczne
- Dbaj o wystarczający czas na słońcu w ciągu dnia
- Wyjdź z łóżka jeżeli naprawdę nie możesz zasnąć.
Co praktycznego wdrażam z książki?
Ja swoją pracę nad snem zacząłem od ustalenia stałych godzin spania, zrezygnowania z kawy po 12:00 oraz usunięcia wszelkich elektronicznych gadżetów i źródeł światła w sypialni.
Książkę bardzo polecam!
0 Comments